Kolejny raz Stowarzyszenie ,,Wielkie Serce” umożliwiło uczniom Szkoły Przysposabiającej do Pracy pięciodniowy wyjazd do Łeby w terminie od 22-226.04.2024 roku.. Stowarzyszenie przygotowało dla uczestników wiele niespodzianych i atrakcji nadmorskich. Młodzież wraz z nauczycialami wyruszyli w podróż pociągiem Pendolino i przebywali w Ośrodku Wypoczynkowym ,,Diuna” w Łebie. Wybraliśmy się ponownie na Wydmę Łącką, czyli wzniesienie wydmowe o wysokości około 30 m.n.p.m. .
Z wydmy tej bezpośrednio dotarliśmy na plażę gdzie świeżym i ostrym powietrzem wentylowaliśmy nasze płuca. Cześć z naszej młodzieży zajęła się szukaniem muszli.
Dla rozgrzewki byliśmy w regionalnej knajpie żeby napić sie pysznej herbaty malinowej. W drodze powrotnej przystanęliśmy symbolicznie przy historycznym Muzeum wyrzutni rakiet.
W kolejnym dniu przedpołudnie spędziliśmy w Muzeum Historii Bursztynu .
Oprócz ciekawej wiedzy jaką zdobyliśmy przebywając w tym miejscu zakupiliśmy dodatkowo liczne pamiątki wykonane z bursztynu oraz mieliśmy okazję samodzielnie poszukać bursztynków w piasku.
Po obiedzie całą grupą udaliśmy się spacerem po plaży w kierunku deptaka odkrywając nowe miejsca jak i ciekawe zakamarki miasta, uzbrajane stoiska jak i wyposażające się sklepy przed nadchodzącym sezonem letnim. Kilka symbolicznych fotografii i powrót na kolację.
Dnia następnego odwiedziliśmy Fokarium Sea Park.
W kompleksie tym spędziliśmy całe przedpołudnie podziwiając wyczyny fok (pokaz godz. 10:00) jak i uchatek (pokaz godz. 12:00). Pomiędzy pokazami korzystaliśmy z innych atrakcji typu: statek usytuowany do góry dnem, muzeum rękodzielnictwa obszaru nad morskiego, interaktywne kino, obcowanie z eksponatami dużych ryb, również z okresu prehistorycznego. Podróż tą zakończyliśmy symbolicznie naszą lubianą tradycją jaką stały sie zakupy w sklepie z pamiątkami.
Po objedzie natomiast grupa uczestników wybrała się na pożegnalny spacer znanymi już ulicami oraz skwerami do centrum Łeby aby podziwiać pięknie zacumowane jednostki pływające po morzu czy to już stare nie aktywne, czy jeszcze te które czekają z melancholią na rozpoczęcie sezonu letniego. Uroczy był powrót do ośrodka, który prowadził przez dobrze znaną już, a przez to jakże bezpieczną i wręcz pewną dla naszych uczniów plażę…
Wieczorem nie mogło zabraknąć ogniska z tradycyjnymi kiełbaskami (nie rybami) każdy uczeń miał za zadanie samodzielnie jak najlepiej dopiec swoją porcję oczywiście pod okiem swojego wychowawcy. Konkurencja ta wzbudziła ostatnie pokłady sił naszych wychowanków a dla wychowawców była to wielka radość i duma wywołana obserwacją zmagań swoich uczniów.
.Dziękujemy Stowarzyszeniu "Wielkie Serce" za cudowną podróż i poznanie nadmorskiego zakątku, jakim jest Łeba.